Forum żeglarskie https://forum.zegluj.net/ |
|
Etykieta jachtowa, "łajba" ??? https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=3&t=2594 |
Strona 7 z 7 |
Autor: | tommy [ 27 lip 2009, o 17:39 ] |
Tytuł: | |
Źle mnie zrozumiałeś i trochę uogólniłeś, a może trochę się rozpędziłem Lubię inną muzykę (m.in. szanty,rock,metal) a muzykę DISCO z ignorancji mam w wyobraźni tak jak to napisałem . Rozumiem, że szant można nie lubić ale nie spowoduje to zmiany mojego podejścia do tej muzyki tak samo jak 18-stronicowe rozważania na temat niuansów nazewnictwa jednostki pływającej, o głównym napędzie żaglowym, wykorzystywanej do celów... czyli jachtów zwanych czasami pieszczotliwie "łajbami" pozdrawiam tommy |
Autor: | Jacekpio [ 28 lip 2009, o 12:36 ] |
Tytuł: | |
Cytuj: a w morzu chętnie słucham Pod Budą, ale też Chóru Aleksandrowa.
O! Nie wiedziałem, że jeszcze ktoś tego na morzu słucha!!! A którą z pieśni tak najchętniej? Bo ja "wstawaj strana..." Pozdrawiam Jacek [Maar] poprawiłem cytowanie |
Autor: | Cape [ 28 lip 2009, o 15:50 ] |
Tytuł: | |
Jacekpio napisał(a): "wstawaj strana
A proszę bardzo, Oczy czarne, Kalinka, Moskiewskie wieczory, ale również patetyczną Atczestwiennaja wajna. Doskonali są też w Czerwonych makach na Monte Casino, ale tego nie mam na płycie. |
Autor: | Marszpikiel [ 29 lip 2009, o 11:58 ] |
Tytuł: | |
cape napisał(a): w morzu chętnie słucham (...) Chóru Aleksandrowa.
Domyślam się cape, że słuchasz z płyty/kasety, nie na żywo. Chociaż rozumiem konieczność posiadania radia na jednostce morskiej i płynącą z tego możliwość słuchania ulubionej muzyki, to mam jakąś osobistą awersję do używania urządzeń grających na pokładach jachtów śródlądowych. Pewnie dlatego, że na Mazurach jest ciaśniej (pięćdziesiąt łódek w promieniu rzutu bosakiem), a dźwięk się niesie inaczej odbijając się od brzegów. Jak mijam takie koromysło z dyndającymi na burtach "kiełbasami" i głośnym UMC!-UMC!-UMC!-UMC! połączonym z piskiem nielatek i basowymi "ku*wami" ich adoratorów, to naprawdę mam ochotę otworzyć furty działowe i sprezentować im całoburtową salwę z osiemnastofuntówek. Niestety - nie mam ani furt, ani dział. Zatem na pokładzie nie słucham, aczkolwiek często nucę sobie "Hymn to Red October" z wiadomego filmu: Салют отцам и нашим дедам Заветам их всегда верны Теперь ничто не остановит Победный шаг родной страны |
Autor: | Szaman3 [ 29 lip 2009, o 18:13 ] |
Tytuł: | |
Panwie, cosik mi sie widzi, zę coraz bardziej oddalacie się od etykiety, i tej w temacie i tej prawdziewej. |
Autor: | tommy [ 29 lip 2009, o 18:43 ] |
Tytuł: | |
Mariusz Główka napisał(a): Panwie, cosik mi sie widzi, zę coraz bardziej oddalacie się od etykiety, i tej w temacie i tej prawdziewej.
Zupełna racja . Całkowicie niepotrzebna słowna przepychanka o marchewkę. W żadnym z tych postów nie chciałem nikogo urazić. Jeśli tak się stało przepraszam pozdrawiam tommy |
Autor: | Cape [ 31 lip 2009, o 17:12 ] |
Tytuł: | |
Dyskusja na temat morskości Szczecina, została przeniesiona do działu miejsca szczególnie żeglarskie-Polska. [Maar] Zuch chłopak! |
Autor: | wlodwoz_old [ 31 lip 2009, o 18:57 ] |
Tytuł: | |
Co do muzyki na Mazurach - nie zapomnę chwil na Nidzkim. Wspaniały muzyk z trąbką grał z echem. Czekał po każdej frazie kiedy milknie echo. Wszyscy przestali się "regacić". Słuchali. |
Autor: | Cape [ 31 lip 2009, o 19:04 ] |
Tytuł: | |
wlodwoz napisał(a): Wspaniały muzyk z trąbką grał z echem. Czekał po każdej frazie kiedy milknie echo. Wszyscy przestali się "regacić". Słuchali.
Pływa na łódce Łódka Trębacza, to jakiś MAK. Na Nidzkim kiedyś wieczorem dał wspaniały koncert i dostał rzęsiste brawa. Niesamowite wrażenie robiły te brawa, gdy nie było widać klaszczących (my staliśmy na wyspie sami). W 2005 roku spotkałem go we Wierzbie, rano opłynął port i dał koncert. Mam film. |
Autor: | Szaman3 [ 31 lip 2009, o 20:09 ] |
Tytuł: | |
Też go spotkałem kilka lat temu na Nidzkim. Wrazenie niesamowite. |
Autor: | wlodwoz_old [ 31 lip 2009, o 20:31 ] |
Tytuł: | |
Zaryzykuję twierdzenie: Żeglarze są z natury wrażliwi muzycznie! [ Dodano: Pią 31 Lip, 2009 20:36 ] cape napisał(a): Mam film . Nie mógłbyś go udostępnić?
|
Autor: | mors-k [ 4 sie 2009, o 17:47 ] |
Tytuł: | |
Trąbka pieknie brzmi, bardzo lubie sluchac jak gra na niej Jurek Porebski. Ostatnie dni urlopu spędziłem w Giżycku, gdzie na plaży w drewnianych tańcbudach stylizowanych na tawerny pobrzmiewały jęki torturowanych instrumentów. Wychodziło z tego jakieś szantypolo z którego czasem dało się wyłowić słowa znanych piosenek. Po tym dało się poznać co spiewają. Przyznam, że po kilku szklankach żywca dało się słuchać nawet tego. |
Strona 7 z 7 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |